środa, 27 września 2023


Wczesnym popołudniem 22 września Ukraińcy przeprowadzili kolejny atak na Krym z wykorzystaniem pocisków manewrujących Storm Shadow/SCALP (odpalanych z samolotów bombowych Su-24M). Dwie rakiety trafiły w budynek sztabu Floty Czarnomorskiej (FCz), niszcząc jego górną kondygnację i wywołując pożar. Pozostałe pięć miało zostać zestrzelonych przez obronę powietrzną. Następnego dnia szef ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) generał Kyryło Budanow poinformował, że w ataku zginęło dziewięciu, a rannych zostało 16 wyższych rangą rosyjskich wojskowych. Ranni mieli zostać dwaj generałowie – dowódca zgrupowania sił agresora na kierunku zaporoskim Aleksandr Romanczuk oraz dowódca 200 Brygady Zmechanizowanej Oleg Cekow. 25 września Siły Operacji Specjalnych (SSO) przekazały, że w operacji „Pułapka na kraby” zginęło 34 rosyjskich oficerów, w tym dowódca FCz admirał Wiktor Sokołow, a „105 okupantów zostało rannych”. Ponadto według SSO 62 rosyjskich marynarzy poniosło śmierć na trafionym 13 września okręcie desantowym „Mińsk”, który rzekomo następnego dnia miał wyjść w morze z misją bojową i dlatego miał zaokrętowaną załogę (w momencie ataku „Mińsk” przebywał w remoncie w suchym doku). Zgodnie z przekazem strony rosyjskiej w uszkodzonym budynku sztabu FCz zginął jeden żołnierz, a admirał Sokołow 26 września wziął udział w posiedzeniu Kolegium Ministerstwa Obrony FR.

Siły ukraińskie kontynuowały ataki na Krym w następnych dniach. 23 września dwie z sześciu rakiet (według niektórych źródeł Neptun) miały uderzyć w infrastrukturę portową w północno-wschodniej części Sewastopola (zatoki Hołłandija i Sucharna, gdzie stoją m.in. okręty przeznaczone do złomowania), nie czyniąc większych szkód. Z kolei 25 września Ukraińcy mieli odpalić co najmniej dwa pociski manewrujące Storm Shadow, również bez rezultatów (jeden z nich został zestrzelony na podejściu do lotniska Belbek koło Sewastopola). Dzień wcześniej celem ukraińskiego ataku rakietowego był Tokmak w okupowanej części obwodu zaporoskiego – główny rosyjski węzeł logistyczny na zapleczu frontu. Większego powodzenia nie przyniosły też kolejne ataki ukraińskich dronów kamikadze na przygraniczne obwody FR (Rosjanie deklarowali zestrzelenie od kilku do kilkunastu bezzałogowców na dobę). 26 września doszło do uszkodzenia podstacji energetycznej w obwodzie kurskim, w rezultacie czego odcięty został dopływ prądu do siedmiu miejscowości.

22 września rakiety agresora uderzyły w obiekt infrastruktury w Krzemieńczuku (prawdopodobnie ponownie w niedziałającą rafinerię). Jedna osoba zginęła, a ostateczna liczba rannych (wedle danych z 24 września) wyniosła 55. Zaatakowana została także Jurkiwka w obwodzie zaporoskim. Ukraiński Sztab Generalny oznajmił, że najeźdźcy użyli tego dnia pięciu rakiet oraz sześciu dronów kamikadze Shahed-136/131, z których dwa zestrzelono. 23 września dwa pociski manewrujące Oniks uderzyły w rejonie Odessy (strona ukraińska poinformowała o zniszczeniach w „strefie rekreacyjnej”), a drony kamikadze – w miasto Dniepr (uszkodzony został obiekt infrastruktury krytycznej) i jego okolice (zniszczone miały zostać m.in. dwie stacje paliw). Ogółem według Sztabu Generalnego agresor miał wykorzystać tej doby pięć rakiet oraz 15 dronów Shahed-136/131 (ukraińskie Dowództwo Sił Powietrznych zadeklarowało zestrzelenie 14).

24 września celem ataku z wykorzystaniem rakiet i dronów były Odessa (zniszczony został m.in. Dworzec Morski) oraz jej okolice (zniszczeniu uległy dwa elewatory zbożowe oraz magazyny przedsiębiorstwa, dwie osoby zginęły). Ukraińskie Ministerstwo Energetyki informowało również o uszkodzeniu linii przesyłowych i odcięciu prądu dla ponad 1 tys. abonentów. Źródła lokalne podały, że agresor użył 12 pocisków manewrujących Kalibr (obrońcy zadeklarowali zestrzelenie 11), dwóch oniksów oraz 19 dronów Shahed-136/131 (wszystkie miały zostać zniszczone). Rosyjskie bezzałogowce i – najprawdopodobniej – jedna rakieta spadły też na Krzywy Róg (odłamki miały wywołać pożar w zakładzie przemysłowym) oraz leżące na jego obrzeżach lotnisko Dołhyncewe. W komunikacie podsumowującym Sztab Generalny oświadczył, że agresor wykorzystał tego dnia łącznie 24 drony Shahed-136/131 (wszystkie miały zostać zestrzelone). 25 września dwie rosyjskie rakiety uderzyły w obiekt infrastruktury koło Mikołajowa, najprawdopodobniej w lotnisko Kulbakyne (według części źródeł w ostatnich dniach operowały stamtąd przenoszące pociski Storm Shadow bombowce Su-24M). Doszło także do kolejnego zmasowanego ostrzału Chersonia i innych miejscowości nad Dnieprem leżących po stronie kontrolowanej przez Ukraińców. Zginęło sześciu, a rannych zostało 10 cywilów.

26 września rosyjskie drony kamikadze zaatakowały infrastrukturę przyportową Izmaiłu w delcie Dunaju, niszcząc m.in. budynek przeprawy promowej do Rumunii, pomieszczenia magazynowe i kilkadziesiąt ciężarówek. Ponownie celem był Krzywy Róg, skąd donoszono o uderzeniu w jedno z przedsiębiorstw. Obiekt infrastruktury miał zostać trafiony również w obwodzie czerkaskim. Ukraińskie Dowództwo Sił Powietrznych poinformowało o zestrzeleniu 26 z 38 użytych przez wroga dronów Shahed-136/131. 

(...)

Według amerykańskich mediów administracja prezydenta Joego Bidena podjęła decyzję o przekazaniu Ukrainie rakiet balistycznych bardzo krótkiego zasięgu ATACMS jeszcze przed wizytą prezydenta Zełenskiego w Stanach Zjednoczonych, jednak postanowiła nie ogłaszać jej publicznie. Amerykanie mają dostarczyć w najbliższym czasie, początkowo w niewielkiej liczbie, rakiety uzbrojone w amunicję kasetową, a nie z klasyczną głowicą bojową. 

(...)

23 września Departament Obrony USA ogłosił powołanie Roberta Storcha na stanowisko głównego inspektora amerykańskiej pomocy wojskowej, finansowej i humanitarnej kierowanej na Ukrainę. Będzie on posiadał biuro w Kijowie. W porozumieniu z Departamentem Stanu i Agencją Rozwoju Międzynarodowego (USAID) ma zapewnić „wszechstronny i skuteczny nadzór” nad udzielaną pomocą. Planuje się wysłanie amerykańskich obserwatorów do strefy działań wojennych w celu oceny sposobu wykorzystania przyznanego wsparcia wojskowego. Utworzenie zespołu to reakcja na zwiększającą się krytykę ze strony republikanów, kwestionujących potrzebę dalszego pomagania Ukrainie.

osw.waw.pl