czwartek, 22 lutego 2024



W ciągu ostatniego miesiąca na Ukrainie odnotowano dwa ataki na przedstawicieli mediów krytycznych wobec władzy, a organy ścigania wciąż w pełni nie wyjaśniły ich okoliczności. 14 stycznia grupa pięciu mężczyzn próbowała włamać się do mieszkania dziennikarza śledczego Jurija Nikołowa, który w styczniu 2023 r. ujawnił aferę korupcyjną w resorcie obrony (zob. Ukraina: seria dymisji z korupcją w tle). Sprawcy na drzwiach jego domu umieścili napisy nazywające go „zdrajcą”, „prowokatorem” oraz „uchylantem” (termin używany do określenia osób, które unikają mobilizacji). Z kolei 16 stycznia w Internecie pojawiły się nagrania ukazujące, jak pracownicy serwisu śledczego Bihus.Info piją alkohol i zażywają narkotyki podczas zabawy sylwestrowej. Dwa dni wcześniej redakcja tego portalu opublikowała artykuł oskarżający bliskie otoczenie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego o tworzenie wokół niego bańki informacyjnej. Oba zdarzenia wywołały na Ukrainie krytykę ze strony opozycji oraz środowisk dziennikarskich. Mer Kijowa Witalij Kliczko zarzucił władzom niszczenie demokracji, a parlamentarna komisja ds. wolności słowa wezwała Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) do znalezienia i ukarania sprawców. Organizacje dziennikarzy wskazały, że presja na media zaczyna przypominać czasy byłego prezydenta Wiktora Janukowycza. Aby ograniczyć straty wizerunkowe, 17 stycznia Zełenski oznajmił, że wywieranie jakichkolwiek nacisków na media jest niedopuszczalne i polecił SBU zbadanie okoliczności incydentów. 

Cztery dni później dwóch podejrzanych o próbę włamania do mieszkania Nikołowa przyznało, że najście na jego dom uzgodnili z osobą, która powoływała się na powiązania z SBU. 5 lutego serwis Bihus.Info opublikował rezultaty własnego śledztwa dotyczącego inwigilacji swoich dziennikarzy: na podstawie nagrań z monitoringu część sprawców zidentyfikowano jako funkcjonariuszy SBU. 31 stycznia prezydent zdymisjonował kierującego nimi dyrektora jednego z departamentów Romana Semenczenkę. Odpowiedzialność za aferę wziął na siebie szef SBU Wasyl Maluk, który tłumaczył, że funkcjonariusze prowadzili działania na rzecz ujawnienia osób posiadających bądź rozprowadzających narkotyki, dopuścili się jednak nieuprawnionego opublikowania materiałów z obserwacji.

osw.waw.pl


Siły rosyjskie niemal po raz pierwszy od ponad półtora roku kampanii na Ukrainie prowadzą spójną, wieloosiową operację ofensywną w dążeniu do ważnego operacyjnie celu. Perspektywy tej ofensywy w sektorze Charków-Ługańsk nie są jasne, ale jej projekt i wstępne wykonanie wskazują na zauważalne zmiany w rosyjskim podejściu na szczeblu operacyjnym. Rosyjskie wysiłki mające na celu  przejęcie  stosunkowo małych miast i wsi we wschodniej Ukrainie od wiosny 2022 roku generalnie nie zapewniły istotnych operacyjnie celów, chociaż te rosyjskie operacje doprowadziły do ​​walk na dużą skalę i znacznych strat ukraińskich i rosyjskich. Siły rosyjskie prawdopodobnie realizowały podczas ofensywy zima-wiosna 2023 cele o większym znaczeniu operacyjnym, ale wysiłek ten został źle zaprojektowany i wykonany, a brak znaczących postępów uniemożliwia wyciągnięcie jednoznacznych wniosków na temat zamierzonych celów. Do tej pory rosyjskie ofensywy albo skupiały duże masy żołnierzy przeciwko pojedynczym celom (takim jak Bachmut i Awdijewka), albo składały się z wielokrotnych ataków wzdłuż osi natarcia, które były zbyt odległe, aby mogły się wzajemnie wspierać i/lub rozbieżne. Z kolei obecna rosyjska ofensywa w sektorze Charków-Ługańsk obejmuje ataki na czterech równoległych osiach, które wzajemnie się wspierają w dążeniu do wielu celów, które łącznie prawdopodobnie wygenerowałyby znaczące zyski operacyjne. Warto dokładnie rozważyć projekt tej ofensywnej operacji, niezależnie od jej wyniku, jako możliwy przykład zdolności rosyjskiego dowództwa do wyciągania wniosków z poprzednich niepowodzeń na poziomie operacyjnym i poprawiania ich. Nie wydaje się jednak, aby rosyjskie wyniki taktyczne w tym sektorze uległy istotnej poprawie w porównaniu z wcześniejszymi rosyjskimi niedociągnięciami taktycznymi, co może równie dobrze doprowadzić do ogólnej porażki nawet tego lepiej zaprojektowanego przedsięwzięcia.

understandingwar.org