sobota, 4 kwietnia 2020


Korea Południowa była wielokrotnie doświadczana epidemiami. Najważniejsze były: epidemia SARS-CoV w 2003 roku oraz MERS-CoV z 2015 roku. W przypadku tej drugiej było 186 przypadków zakażenia, a 38 osób zmarło.

Po wybuchu MERS zreorganizowano system zwalczania chorób. W Koreańskich Centrach Kontroli Chorób i Profilaktyki (Korea Centers for Disease Control and Prevention, KCDC) powstał specjalny dział, którego zadaniem było przygotowanie kraju na kolejną epidemię.

Zmieniono przepisy dotyczące zarządzania i publicznego udostępniania informacji o pacjentach z chorobami zakaźnymi. Zwiększono wydatki publiczne i prywatne na służbę zdrowia (7,7 proc. PKB w 2016 roku).

Obecnie Korea ma dobrze rozwinięty system opieki zdrowotnej o dużej pojemności i zaawansowany sektor biotechnologiczny, który może szybko produkować oraz dostarczać testy. Rządowa strategia walki z rozprzestrzenianiem się COVID-19 oparła się na powszechnym wykorzystywaniu testów. Dziennie przeprowadza się ich około 20.000 i są bezpłatne dla osób z objawami.

Rząd wykorzystuje też informacje lokalizacyjne z telefonów komórkowych, kart bankowych i ulicznych kamer, by zidentyfikować źródła zarażenia i wiedzieć, kto powinien być testowany w pierwszej kolejności. Społeczeństwo nie neguje ponadprzeciętnego nadzoru i kontroli społecznej, nie do przyjęcia w zachodnich demokracjach liberalnych.

Jednocześnie nie wprowadzono drastycznych środków prewencyjnych, przyjętych przez rządy większości krajów. Ale obawiając się kolejnej fali zakażeń, w związku z powrotami Koreańczyków do domu, 22 marca 2020 roku wprowadzono testy diagnostyczne na SARS-CoV-2 dla wszystkich przybywających z Europy.

obserwatorfinansowy.pl

Przeciętnostan to domena życia, w której pojedyncza obserwacja, czy zdarzenie nie zmienia średniej dla wszystkich obserwacji, dotyczy więc zjawisk prostych i przewidywalnych, takich, jak np. wzrost, czy spożycie kalorii.

Jeśli nawet jakiś człowiek mierzyłby 10 metrów wzrostu, albo spożywał 40 tys. kalorii dziennie, to i tak średni wzrost ogółu ludzi będzie mniejszy niż 2 metry, a konsumpcja kalorii będzie wahać się od 2 do 3 tys. dziennie.

Ekstremistan to zaś domena zjawisk nieprzewidywalnych i złożonych, w których jedna obserwacja może wpłynąć istotnie na cały zbiór, którego dotyczy, może też całkowicie zmienić dany trend.

To, że Bill Gates i inni bogacze posiadają dziesiątki miliardów dolarów istotnie zaburza średnią majątku dla wszystkich Ziemian. Jeden nowy groźny wirus grypy na tysiąc mutacji może zahamować gospodarkę najliczniejszego kraju świata.

Nie wiadomo tylko, który wirus. Jeden genialny terrorysta może zdobyć bombę atomową i dzięki sprzyjającym okolicznościom użyć jej, gdy inni, mniej rozgarnięci będą posługiwać się nożami, a zakres ich działania będzie niewielki.

Tyle, że nie wiadomo, który. Zdarzenia z ekstremistanu to czarne łabędzie, mają niewielkie, albo trudne do oszacowania prawdopodobieństwo, ale są potencjalnie brzemienne w skutkach. Wywołują często “reakcje łańcuchowe”.

obserwatorfinansowy.pl