sobota, 5 listopada 2016
W tym okresie narodziło się też jej określenie, którym często posługiwali się jej przeciwnicy: "Mlekoporywaczka" (ang. The Milk Snatcher). Usunęła ona mianowicie przepis, zgodnie z którym uczniowie w wieku od siedmiu do jedenastu lat otrzymywali za darmo szklankę mleka dziennie. Ruch ten okazał się być niemal samobójczy: przez Wielką Brytanię przetoczyła się fala oburzenia wobec Thatcher. Można było odnieść wrażenie, że pani minister wcale nie zamierzała zabrać szklanki mleka, ale obiecała pożerać przynajmniej jedno dziecko dziennie. Pisała później, że nauczyła się wtedy "jak ściągnąć na siebie maksymalne polityczne odium przy minimalnych politycznych korzyściach". Można przyjąć, że nauczyła się także, jak ryzykowne jest wstrzymywanie darmowego rozdawnictwa. Żadne inne działania podjęte przez nią na tym stanowisku, na przykład rozbudowa sieci szkół podstawowych, nie miały już znaczenia. Do dziś, ponad 40 lat później, ta feralna szklanka jest dalej doskonale pamiętana…
histmag.org
Subskrybuj:
Posty (Atom)