W Czerkiesku, stolicy Republiki Karaczajo-Czerkieskiej miał miejsce antyizraelski wiec. Jednym z haseł demonstracji był zakaz wpuszczania do Rosji obywateli Izraela. W Nalczyku, w Kabardo-Bałkarii, podpalono powstający ośrodek kultury żydowskiej. Pierwsze skrzypce w antysemickich nagonkach odgrywa prorosyjski przywódca Czeczenii Ramzan Kadyrow. Na jego kontach w runecie pojawiają się antyizraelskie hasła. Żołnierzy Izraelskich Sił Obronnych (Cahal) nazywa „terrorystami i faszystami”, którzy dokonują „ludobójstwa muzułmanów”. Gubernator Dagestanu stara się uspokoić nastroje w typowo sowiecki sposób, nazywając protestujących „pasjonatami” i deklarując, że „nasz naród łączy się w modlitwie z Palestyną”.
(...)
Co ciekawe, awantura na lotnisku w Machaczkale zbiega się z wizytą delegacji Hamasu w Moskwie, którą oprotestował ambasador Izraela. Jak podaje agencja AP po spotkaniu z przedstawicielami rosyjskiej władzy, członkowie delegacji Hamasu spotkali się w rosyjskiej stolicy z wysłannikami Iranu.
defence24.pl