
Wydaje się, że przywódca Republiki Czeczeńskiej Ramzan Kadyrow odrzucił propozycje finansisty Grupy Wagnera Jewgienija Prigożyna, by przyłączyć się do wznowionej kampanii informacyjnej przeciwko rosyjskiemu MON, co sugeruje, że ta kampania może nie przywrócić słabnącego wpływu Prigożyna. Kadyrow prawdopodobnie odpowiedział 17 lutego na potwierdzenie przez rosyjskie MON czterech dowódców okręgów wojskowych, stwierdzając, że formacje czeczeńskie będą wykonywać rozkazy każdego dowódcy mianowanego przez prezydenta Rosji Władimira Putina oraz że czeczeńscy oficerowie bojowi mają doskonałe, dobrze skoordynowane stosunki z MON. Poparcie Kadyrowa dla rosyjskiego MON następuje po próbie Prigożyna zabiegania o poparcie Kadyrowa poprzez nagłośnioną wizytę u rannego dowódcy sił specjalnych Achmat 16 lutego. Wydaje się, że Prigożyn nasila kampanię informacyjną przeciwko MON, stwierdzając 18 lutego, że Grupa Wagnera nie podlega MON i „nie ma nic wspólnego z armią rosyjską”. Rozbieżne postawy Prigożyna i Kadyrowa wobec MON są godne uwagi, ponieważ Prigożyn wykorzystał krytykę Kadyrowa wobec rosyjskich urzędników wojskowych w październiku 2022 r. do osłabienia MON i ustanowienia Grupy Wagnera jako elitarnej siły rosyjskiej na Ukrainie. Kadyrow prawdopodobnie odmówił przyłączenia się do ponownego ataku informacyjnego Prigożyna na MON, ponieważ jego formalne powiązania z Kremlem i pozycja w rosyjskim rządzie są bardziej korzystne niż jakiekolwiek stosunki polityczne z Prigożynem. Prigożyn prawdopodobnie próbuje zwerbować ultranacjonalistów na Kremlu i wybrać rosyjskich blogerów, którzy wspierają jego dążenie do władzy w Rosji, ale prawdopodobnie przekona się, że ci, którzy są powiązani z Kremlem, mogą odwrócić się od niego, aby zachować swój patronat.