niedziela, 21 maja 2023


"Nasze wojska wzięły miasto w półokrążenie, co daje nam możliwość zniszczenia wroga. Dlatego wróg musi się bronić w kontrolowanej przez siebie części miasta"- napisała Hanna Malar. Jak dodaje, oznacza to postęp wojsk ukraińskich na przedmieściach, co bardzo utrudnia wrogowi pozostanie w Bachmucie.

"Nasi obrońcy utrzymują kontrolę nad obiektami przemysłowymi i infrastrukturalnymi oraz sektorem prywatnym Bachmutu w dzielnicy "Litak"- informuje we wpisie na Telegramie ukraińska wiceminister obrony.

(...)

Szef Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn w sobotę informował o przejęciu kontroli nad Bachmutem. Prigożyn opublikował w mediach społecznościowych nagranie, w którym twierdzi, że miasto zostało zdobyte i że zostanie do 25 maja przekazane armii rosyjskiej. Informacje w niedzielę potwierdził Kreml.

"W wyniku ofensywnych działań dywizjonów szturmowych Wagnera, przy wsparciu artylerii i lotnictwa Południowej Grupy Wojsk, na taktycznym kierunku wyzwolenie miasta Artemowsk zostało zakończone" – poinformowało rosyjskie ministerstwo obrony, które cytuje TASS.

''Ogłoszone przez Prigożyna zwycięstwo nad [...] obszarami Bachmutu jest czysto symboliczne, nawet jeśli jest prawdziwe. Kilka ostatnich bloków miejskich wschodniego Bachmutu, które - jak twierdzi Prigożyn - zostały zdobyte przez siły Grupy Wagnera, nie mają znaczenia taktycznego ani operacyjnego. Ich przejęcie nie daje siłom rosyjskim operacyjnie znaczącego terytorium do kontynuowania operacji ofensywnych, ani żadnej szczególnie silnej pozycji, z której można by bronić się przed ewentualnymi ukraińskimi kontratakami" - czytamy w codziennym raporcie Instytutu Studiów nad Wojną. Zdaniem analityków amerykańskiego think tanku siły rosyjskie są zbyt osłabione, by realizować cel wyznaczony w styczniu - prowadzenie dalszych działań ofensywnych i osiągnięcie granic obwodu donieckiego.

gazeta.pl