poniedziałek, 2 czerwca 2025



W poniedziałek rano Państwa Komisja Wyborcza ogłosiła oficjalne wyniki niedzielnego głosowania w wyborach prezydenckich. Karol Nawrocki uzyskał 10 mln 606 tys. 877 głosów (50,89 proc.), zaś Rafał Trzaskowski 10 mln 237 tys. 286 głosów (49,11 proc.). Frekwencja wyniosła 71,63 proc.

PAP


Siły rosyjskie przeprowadziły największy łączony atak dronów i rakiet podczas wojny, obejmujący ponad 400 dronów na Ukrainę, w nocy z 31 maja na 1 czerwca. Ukraińskie Siły Powietrzne poinformowały, że siły rosyjskie wystrzeliły trzy rakiety balistyczne Iskander-M/KN-23 z obwodów Kurska i Woroneża oraz cztery powietrzne i naziemne pociski manewrujące Ch-101 i Iskander-K z nieokreślonych kierunków. Ukraińskie Siły Powietrzne poinformowały, że siły rosyjskie wystrzeliły również 472 drony Szahed i wabiki z kierunków miast Kursk, Orzeł i Briańsk; Millerowo w obwodzie rostowskim; Szatałowo w obwodzie smoleńskim; i Primorsko-Achtarsk w Kraju Krasnodarskim. Ukraińskie Siły Powietrzne poinformowały, że siły ukraińskie zestrzeliły trzy rakiety Ch-101/Iskander-K i 213 dronów nad północną, wschodnią, południową, zachodnią i centralną Ukrainą, a 172 drony zostały „utraconych” lub stłumione przez ukraińską wojnę elektroniczną (EW). Ukraińscy urzędnicy poinformowali, że siły rosyjskie uderzyły w obwody dniepropietrowski, charkowski, kijowski i odeski oraz uszkodziły infrastrukturę cywilną i wojskową.

Siły ukraińskie nie były w stanie zestrzelić żadnej z trzech rakiet balistycznych, które Rosja wystrzeliła w nocy. Siły ukraińskie mają problemy z przechwytywaniem rakiet balistycznych z powodu ograniczonej liczby amerykańskich systemów obrony powietrznej i przechwytywaczy Patriot. ISW nadal ocenia, że ​​rosyjskie ataki rakietowe zmuszają Ukrainę do podejmowania trudnych decyzji co do tego, które obszary Ukrainy chronić za pomocą ograniczonych systemów Patriot. Rzecznik ukraińskich sił powietrznych, pułkownik Jurij Ihnat, oświadczył 24 maja, że ​​siły ukraińskie mają problemy z użyciem systemów obrony powietrznej Patriot do zestrzeliwania zmodyfikowanych rosyjskich rakiet balistycznych Iskander-M z powodu ostatnich rosyjskich ulepszeń, w tym udoskonaleń umożliwiających pociskowi zmianę trajektorii i wykonywanie manewrów, zamiast lotu w linii prostej. The Economist poinformował 25 maja, że ​​ukraińskie źródła rządowe szacują, że Kreml ma zapas 500 rakiet balistycznych.

(...)

Siły rosyjskie nadal dostosowują swoje pakiety uderzeniowe, aby przytłoczyć ukraińską obronę powietrzną. Rosja wystrzeliła największą liczbę dronów w wojnie w nocy z 31 maja na 1 czerwca. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył 1 czerwca, że ​​Rosja zwiększa liczbę dronów na uderzenie każdego tygodnia. The Economist niedawno poinformował, że Rosja jest w stanie wyprodukować około 100 Shahedów dziennie, a coraz większe pakiety uderzeniowe dronów Rosji są bezpośrednim wynikiem tej zwiększonej produkcji. Według doniesień siły ukraińskie nie były w stanie zestrzelić 67 z 355 dronów w nocy z 25 na 26 maja, a siły ukraińskie nie były w stanie zestrzelić 87 z 472 rosyjskich dronów w nocy z 31 maja na 1 czerwca, co wskazuje, że rosyjska taktyka wykorzystania ogromnej liczby dronów okazuje się skuteczna.

understandingwar.org

Ukraina przeprowadziła serię jednoczesnych i szeroko zakrojonych ataków dronów na wiele baz lotniczych w Rosji 1 czerwca. Źródła w Służbie Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) poinformowały różne media, że ​​SBU przeprowadziła szeroko zakrojone ataki dronów z perspektywy pierwszej osoby (FPV), które uderzyły w cztery bazy lotnicze w Rosji. Źródła w SBU poinformowały, że siły ukraińskie zaatakowały bazę lotniczą Belaya w obwodzie irkuckim; bazę lotniczą Olenya w obwodzie murmańskim; bazę lotniczą Diagilevo w obwodzie riazańskim; i bazę lotniczą Iwanowo w obwodzie iwanowskim. Źródła w SBU potwierdziły, że ukraińscy operatorzy dronów zaatakowali 41 rosyjskich bombowców strategicznych, w tym samoloty radarowe dalekiego zasięgu A-50 oraz bombowce strategiczne Tu-95 i Tu-22M3 – samoloty ze stałym skrzydłem, których Rosja używa do wykrywania ukraińskiej obrony powietrznej i wystrzeliwania pocisków manewrujących przeciwko Ukrainie. SBU poinformowała, że ​​operacja wyrządziła Rosji szkody o wartości około 7 miliardów dolarów. Źródła SBU potwierdziły, że SBU ułatwiła ataki dronów, transportując drony FPV do Rosji w nieokreślonym czasie; przechowując drony FPV w ciężarówkach przewożących jednostki ładunkowe z chowanymi dachami; parkując ciężarówki w pobliżu rosyjskich baz lotniczych; i zdalnie otwierając dachy ciężarówek i wystrzeliwując FPV. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski potwierdził, że w operacji wykorzystano 117 dronów i zniszczono 34 procent rosyjskich strategicznych nośników pocisków manewrujących. Zełenski oświadczył, że władze Ukrainy wycofały z Rosji ludzi, którzy „pomagali” Ukrainie w operacji przed operacją. Rosyjskie Ministerstwo Obrony (MON) twierdziło, że siły ukraińskie przeprowadziły ataki dronów FPV na bazy lotnicze w obwodach irkuckim i murmańskim, powodując podpalenie kilku samolotów. Rosyjskie Ministerstwo Obrony twierdziło, że siły rosyjskie odparły wszystkie ataki na bazy lotnicze w obwodach iwanowskim, riazańskim i amurskim, a rosyjskie władze podobno powiązały to z rosyjską opozycyjną agencją Mediazona, która podała, że ​​władze ukraińskie planują przeprowadzić ataki dronów FPV na bazę lotniczą w obwodzie amurskim. Rosyjskie źródła twierdziły natomiast, że ciężarówka przewożąca drony FPV w pobliżu bazy lotniczej Ukrainika w obwodzie amurskim zapaliła się, zanim siły ukraińskie zdążyły wystrzelić drony.

Ukraina nadal wprowadza innowacje w technologii i taktyce dronów, aby osiągnąć zaskoczenie operacyjne i skutecznie atakować rosyjską infrastrukturę wojskową na tyłach. SBU była podobno w stanie wystrzelić drony FPV w pobliżu docelowych rosyjskich baz lotniczych, co prawdopodobnie umożliwiło dronom FPV uniknięcie rosyjskich systemów walki elektronicznej (EW) i uniemożliwiło rosyjskim obrońcom powietrznym wykrycie dronów. Innowacyjne wykorzystanie przez SBU ciężarówek do wystrzeliwania dronów FPV bezpośrednio na terytorium Rosji umożliwiło ukraińskim operatorom dronów atakowanie celów głęboko na tyłach Rosji i przeprowadzenie pierwszego ataku dronów podczas wojny przeciwko celowi na Syberii. Taktyka SBU polegająca na użyciu dronów FPV, a nie dronów dalekiego zasięgu typu samolotowego, pozwoliła również operatorom dronów zachować zaskoczenie operacyjne, aby zadać maksymalne szkody i zminimalizować okno reakcji Rosji.

Operacja ataku dronów na strategiczne samoloty rosyjskie może przynajmniej tymczasowo ograniczyć zdolność Rosji do przeprowadzania ataków dronów i rakiet dalekiego zasięgu na Ukrainę. Operacja Ukrainy z 1 czerwca była skierowana przeciwko samolotom, których Rosja używa do wystrzeliwania pocisków manewrujących przeciwko Ukrainie, oraz przeciwko powietrznym systemom wczesnego ostrzegania i kontroli (AEW&C), których Rosja używa do identyfikowania ukraińskich systemów obrony powietrznej i koordynowania rosyjskich myśliwców. Rosja regularnie rozmieszcza Tu-95 i Tu-22M3 w celu wystrzeliwania pocisków manewrujących Ch-101/Ch-555 i Ch-59/69 przeciwko Ukrainie. Zestrzelenie rosyjskiego samolotu A-50 wcześniej tymczasowo ograniczyło działania rosyjskiego lotnictwa nad Ukrainą. (...)

Rosja prawdopodobnie będzie miała trudności z zastąpieniem samolotów, które siły ukraińskie uszkodziły i zniszczyły. Forbes podał we wrześniu 2023 r., że jeden samolot A-50 kosztuje około 500 milionów dolarów, a Kyiv Independent poinformował 1 czerwca, że ​​Rosja ma w użyciu mniej niż 10 A-50. Ukraiński obserwator wojskowy Jurij Butusow stwierdził 1 czerwca, że ​​siły ukraińskie zniszczyły niektóre samoloty strategiczne, których Rosja obecnie nie produkuje. Powiązany z Kremlem rosyjski bloger wojskowy twierdził, że Rosja nie produkuje już podwozi bombowców Tu-95 i Tu-22 i zauważył, że podwozia /kadłuba - red./ nie da się zastąpić. The Economist poinformował 1 czerwca, że ​​Rosja prawdopodobnie ma łącznie mniej niż 90 sprawnych Tu-22, Tu-95 i Tu-160. Źródła ukraińskie niedawno zauważyły, że Rosja coraz częściej używa samolotów Suchoj — a nie bombowców strategicznych — do wystrzeliwania pocisków manewrujących. Rosja najprawdopodobniej zdecydowała się na zakup samolotów Suchoja, aby nie narażać się na ryzyko związane z bombowcami strategicznymi, co sugeruje, że Rosja jest zaniepokojona ograniczoną liczbą bombowców strategicznych.

(...)

Moskiewskie media państwowe Moskovsky Komsomolets wzmocniły twierdzenia rosyjskiego politologa Siergieja Markowa, że ​​ukraińskie ataki na bazy lotnicze w Rosji są podstawą użycia broni jądrowej zgodnie z rosyjską doktryną nuklearną, ponieważ ataki te były wymierzone w strategiczny potencjał nuklearny Rosji. Wielu rosyjskich milblogerów, w tym milblogerzy powiązani z Kremlem, wysuwało podobne twierdzenia na temat doktrynalnego użycia broni jądrowej przez Rosję i wyraźnie wzywało Rosję do użycia broni jądrowej przeciwko Ukrainie w odpowiedzi na ataki.

understandingwar.org


Brytyjski minister obrony John Healey stwierdził w niedzielę, że Wielka Brytania straciła kontrolę nad swoimi granicami w ciągu ostatnich pięciu lat - podała stacja Sky News. Dzień wcześniej prawie 1200 imigrantów przepłynęło nielegalnie małymi łodziami przez kanał La Manche.

Szef resortu ocenił, że poprzedni konserwatywny rząd pozostawił brytyjską politykę azylową "w chaosie" i obecny rząd musi sobie radzić z "rekordowym poziomem imigracji".

Władze brytyjskie podały, że w sobotę przez kanał La Manche przepłynęło 1194 imigrantów na 18 małych łodziach. Jest to najwyższa w tym roku liczba osób, które próbowały się dostać nielegalnie do Wielkiej Brytanii w ciągu jednego dnia. Poprzedni rekord padł w maju i było to 825 osób. W brytyjsko-francuskiej akcji ratującej imigrantów wzięło udział 11 statków oraz dwa samoloty.

Healey opisał sobotnie zdarzenie jako "szokujące", mówiąc, że na francuskim nabrzeżu przemytnicy ładowali ludzi do małych łodzi "jak do taksówek". Minister powiedział, że Francja zgodziła się na zmianę przepisów, tak aby policja mogła przechwytywać łodzie na wodzie i na lądzie, ale jeszcze nie wdrożyła tych zmian w życie. "Uzgodniliśmy, że (Francuzi) zmienią sposób działania, a teraz skupiamy się na tym, żeby ich zmusić, żeby wprowadzili prawo w życie, dzięki czemu będą mogli przechwytywać przemytników i zatrzymywać ludzi na łodziach, a nie tylko na brzegu" - wyjaśnił.

Ministerstwo spraw wewnętrznych opublikowało w czwartek dane, z których wynika, że Francja przechwytuje w kanale La Manche najmniej imigrantów w historii. W tym roku francuska policja zabiegła dotarciu do Wielkiej Brytanii 8347 osobom, które próbowały dostać się nielegalnie na brytyjskie wyspy, co oznacza 38 proc. skuteczności. W 2024 r. policja osiągnęła skuteczność w 45 proc., a w 2023 r, w 47 proc.

Od początku 2025 r. ponad 14,6 tys. osób próbowało przedostać się nielegalnie do Zjednoczonego Królestwa przepływając kanał La Manche. Oznacza to wzrost o ponad 30 proc. w porównaniu z tym samym okresem w roku ubiegłym. To także najwyższa liczba w ciągu pierwszych pięciu miesięcy w roku, odkąd w 2018 r. zaczęły przypływać do brzegów Wielkiej Brytanii małe łodzie z imigrantami.

PAP