Turbiny wiatrowe, panele fotowoltaiczne czy baterie do wszelkich pojazdów elektrycznych w większości zawierają w swoich składach metale rzadkie. Większość z nich pochodzi z kopalni na terenach Chin. Autor opisuje swoje śledztwo w Państwie Środka, w tym – masowe niszczenie środowiska i zatruwanie wód podczas wytwarzania metali rzadkich. Jest to tym bardziej paradoksalne, że m.in. wydobywa się tam ind, konieczny do produkowania paneli słonecznych. Podczas wydobycia tego metalu zdarzały się przypadki wylewania ton chemikaliów do rzeki Xiang. Innym przytoczonym przykładem były zniszczenia w środowisku naturalnym w prowincji Fujian w 2011 r. podczas wydobywania galu, który jest potrzebny do wytwarzania żarówek energooszczędnych. Autor opisuje również działania chińskiej firmy Baogang w mieście Baotou, który jest jednym z głównych graczy na rynku metali rzadkich. (...)
Problemem nie jest tylko wydobycie (niszczenie skorupy ziemskiej), ale często olbrzymie skażenie środowiska w porównaniu z “tradycyjnymi” surowcami. W przypadku kopalni węglowej, głównie wydobywamy po prostu węgiel, tak samo w przypadku ropy naftowej. Metale rzadkie, tak jak wskazuje nazwa, są rzadkie i nie występują samodzielnie. Są one powiązane z innymi pierwiastkami. Pitron sprawdził, że “trzeba oczyścić 8,5 tony skały, by wyprodukować kilogram wanadu, z 16 ton otrzymuje się kilogram ceru, z 50 ton – kilogram galu, a z zawrotnej ilości 1200 ton – nędzny kilogram jeszcze rzadszego metalu, jakim jest lutet”. (...)
Z roku na rok, proporcjonalnie do zapotrzebowania na nowe technologie i przechodzenie na źródła odnawialne, zapotrzebowanie na metale rzadkie będzie coraz gwałtowniej rosnąć – “w ciągu 10 lat produkcja energii wiatrowej będzie wzrastać siedmiokrotnie, a słonecznej fotowoltaicznej 44 razy”. W związku z tym, w przeciwieństwie do tego, co często się głosi, że przechodzenie na źródła odnawialne ograniczy etaty, według Międzynarodowej Agencji Atomowej, przejście na odnawialne źródła energii wykreuje 24 mln nowych miejsc pracy do 2050 r. (...)
Do lat 90. w wydobyciu metali rzadkich przodowały Stany Zjednoczone, dużą rolę odgrywała również Francja. Ze względu na koszty, a także sprzeciw obywateli tych krajów, Chiny przejęły rolę głównego producenta, stosując zarówno dumping ekonomiczny jak i dumping ekologiczny, ponieważ – jak zaznacza jeden z chińskich aktywistów przytoczonych w publikacji – “prace nad naprawą szkód wyrządzonych środowisku nie zostały wliczone do kosztów produkcji”. (...)
Pitron opisuje, jak Chiny, przyciągając zachodnich producentów metali (np. przez wolne strefy), wykorzystały to długofalowo do rozwoju nowych technologii i stały się jednym z kluczowych graczy w sektorze. (...)
Na Chińską Republikę Ludową patrzy się ze względu na zanieczyszczenia, a warto sobie uświadomić, że Chiny „są obecnie największym na świecie producentem energii ze źródeł odnawialnych, największym producentem urządzeń fotowoltaicznych, największą potęgą hydroelektryczną, największym inwestorem w energię wiatrową i największym rynkiem pojazdów wykorzystujących energię ze źródeł alternatywnych”. W 2020 r. Chiny miały wyprodukować 80-90 proc. wszystkich baterii do samochodów o napędzie elektrycznym. Sześć z dziesięciu największych producentów tego typu pojazdów pochodzi z Państwa Środka. (...)
Jednym z elementów polityki zagranicznej i gwarancji bezpieczeństwa państwa, jest zapewnienie ciągłego dostępu do kluczowych surowców. W przeszłości był to węgiel, który wyparła ropa naftowa, a ją obecnie wypierają metale rzadkie. Faktem jest, z czym nie sposób nie zgodzić się z autorem, że zielone technologie opierają się na nieskończonych źródłach, jak wiatr czy energia słoneczna, ale urządzenia, które je pozyskują są zbudowane z surowców, które już nieskończone nie są.
Wymienione surowce są podstawą uzyskiwanej energii. Państwa je wydobywające stają się coraz większymi graczami na arenie międzynarodowej, a te – i tak już potężne – jak Chiny zwiększają swój potencjał. Naturalnie pozycja krajów-producentów ropy naftowej czy gazu ziemnego, jak np. Rosji (będzie to miało wpływ na stosunki z UE, w tym Polską), Kataru i Arabii Saudyjskiej, będzie stopniowo spadać na rzecz innych państw. (...)
Pitron przytacza komunikat Komisji Europejskiej, która ogłosiła, że “Chiny są najbardziej wpływowym krajem pod względem światowego zaopatrzenia w wiele surowców krytycznych”. Według tej unijnej instytucji, mają odpowiadać za pozyskiwanie aż 95 proc. metali rzadkich. Kolejnymi państwami, które są głównymi graczami w wydobyciu konkretnych metali są: Brazylia (90 proc. produkcji niobu), RPA (83 proc. irydu, rutenu, platyny), Demokratyczna Republika Konga (64 proc. kobaltu). Dzięki dużym zasobom prawdopodobnie będzie rosła pozycja takich państw jak: Chile, Boliwa, Peru oraz Gwinea, Burundi, Angola i Madagaskar.
obserwatorfinansowy.pl